Максим Дзевенис - Польские сказки Страница 4
- Категория: Научные и научно-популярные книги / Иностранные языки
- Автор: Максим Дзевенис
- Год выпуска: -
- ISBN: -
- Издательство: -
- Страниц: 55
- Добавлено: 2019-07-01 19:35:28
Максим Дзевенис - Польские сказки краткое содержание
Прочтите описание перед тем, как прочитать онлайн книгу «Максим Дзевенис - Польские сказки» бесплатно полную версию:Книга представляет собой сборник польских сказок, адап-тированных (без упрощения текста оригинала) по методу Ильи Франка. Уникальность метода заключается в том, что запоминание слов и выражений происходит за счет их повторяемости, без заучивания и необходимости использовать словарь.Пособие способствует эффективному освоению языка, может служить дополнением к учебной программе. Предназначено для широкого круга лиц, изучающих польский язык и интересующихся культурой Польши.
Максим Дзевенис - Польские сказки читать онлайн бесплатно
Siódmy rok się jutro kończył, aż nadchodzi żak urodny, młody, silny i wysoki. Patrzy, jak rycerzy wielu łamie karki nadaremnie; podchodzi pod śliską górę i bez konia się gramoli. Już od roku słyszał, będąc w domu jeszcze, o królewnie, co zaklęta w złotym zamku siedzi, na wierzchołku góry szklanej. Poszedł przeto do lasu, zabił rysia i pazury ostre, długie przyprawił sobie na ręce i do dwóch nóg umocował.
Taką bronią opatrzony (снабжённый таким оружием; broń – оружие), darł się śmiało na garb szklany (карабкался смело на стеклянный горб); słońce było na zachodzie (солнце было на западе = день клонился к закату; zachód – запад; закат), żak w połowie drogi ustał (школяр на полпути остановился; ustać – перестать; остановиться; w połowie drogi – на полпути), zmęczony ledwie oddycha (усталый едва дышит), pragnienie spiekło mu wargi (жажда спалила = иссушила ему губы; spiec – обжечь, сжечь, спалить;spieczone wargi – спёкшиеся губы)! Czarna chmura nadpłynęła (наплыла чёрная туча; nadpłynąć – приплыть, подплыть; наплыть; nadpłynęły chmury – наплыли тучи), próżno błaga i zaklina (тщетно молит и умоляет; błagać – умолять; zaklinać – заклинать; молить), by choć kroplę uroniła (чтобы она хоть каплю /вниз/ уронила). Na próżno otwierał usta (напрасно открывал рот)! Chmura czarna przepłynęła (туча чёрная проплыла; przepłynąć – проплыть), ani rosą nie zwilżyła warg spieczonych jak skorupy (даже росой не увлажнила губ спёкшихся, как скорлупы = скорлупа; ani – ни; даже и не; skorupa – скорлупа;wilgoć – сырость; влага).
Taką bronią opatrzony, darł się śmiało na garb szklany; słońce było na zachodzie, żak w połowie drogi ustał, zmęczony ledwie oddycha, pragnienie spiekło mu wargi! Czarna chmura nadpłynęła, próżno błaga i zaklina, by choć kroplę uroniła. Na próżno otwierał usta! Chmura czarna przepłynęła, ani rosą nie zwilżyła warg spieczonych jak skorupy.
Pokaleczył krwawo nogi (изранил кроваво = в кровь он ноги; krwawy – кровавый), rękoma się jeno trzyma (держится только руками). Słońce zaszło (зашло солнце) – patrzy w górę (вверх он смотрит); aby dojrzał jej wierzchołka (чтоб увидеть её вершины = вершину; wierzchołek – вершина), musiał tak zadzierać głowę (должен был так задирать голову; musieć – быть должным/вынужденным), że mu barania czapka spadła (что у него баранья шапка упала). Spojrzy na dół (посмотрит вниз; dół – низ; na dół – вниз), jaka przepaść (какая пропасть)! Tam śmierć pewna i niechybna (там смерть верная и неизбежная; pewny – надёжный, верный; niechybny – неизбежный, неминуемый)! Z przegniłych trupów smród wielki zaduszał oddech czysty (большой = сильный смрад от сгнивших трупов душил чистое дыхание = преграждал дыхание), były to szczątki zuchwałej młodzi (были это останки дерзкой молодёжи; młódź – уст. молодёжь), co się darli jak on tutaj (что карабкались как он здесь).
Pokaleczył krwawo nogi, rękoma się jeno trzyma. Słońce zaszło – patrzy w górę; aby dojrzał jej wierzchołka, musiał tak zadzierać głowę, że mu barania czapka spadła. Spojrzy na dół, jaka przepaść! Tam śmierć pewna i niechybna! Z przegniłych trupów smród wielki zaduszał oddech czysty, były to szczątki zuchwałej młodzi, co się darli jak on tutaj.
Już mrok ciemny (уже мрак = ночь тёмная), gwiazdy blado oświecały szklaną górę (звёзды тускло освещали стеклянную гору; blady – бледный; тусклый), a żak młody (а молодой школяр), jak przykuty (как прикованный), na skrwawionych rękach wisi (на окровавленных руках висит). Wyżej drzeć się już nie może (выше лезть уже не может; drzeć się – лезть, карабкаться), bo wyczerpał wszystkie siły (потому что исчерпал все силы); sam nie wiedząc (сам не зная), co począć (что делать; począć – книжн. начать; co począć? – что делать), wyciągniony czeka śmierci (вытянувшийся = вытянувшись ждёт смерти; wyciągnąć się – вытянуться). Nagle sen skleił oczy (вдруг сон склеил веки: «глаза»), zapomina (забывает), kędy leży (где лежит; kędy – уст. где), strudzony smacznie usypia (утомлённый сладко засыпает; smaczny – сладкий /о сне/); lecz choć we śnie (но, хотя и во сне; choć – хотя и), ostre szpony tak głęboko w szkło zapoił (острые когти так глубоко в стекло вонзил: «запоил»; zapoić – запоить), że przespał się do północy (что поспал = проспал до полуночи; przespać się – поспать), nie zleciawszy z onej góry (не слетев с оной горы; zlecieć – слететь, свалиться;on – уст. книжн. оный).
Już mrok ciemny, gwiazdy blado oświecały szklaną górę, a żak młody, jak przykuty, na skrwawionych rękach wisi. Wyżej drzeć się już nie może, bo wyczerpał wszystkie siły; sam nie wiedząc, co począć, wy ciągniony czeka śmierci. Nagle sen skleił oczy, zapomina, kędy leży, strudzony smacznie usypia; lecz choć we śnie, ostre szpony tak głęboko w szkło zapoił, że przespał się do północy, nie zleciawszy z onej góry.
Złotej jabłonki pilnował sokół (за золотой яблонькой присматривал сокол; pilnować kogoś, czegoś – присматривать за кем-л., чем-л.), co zrzucił z koniem rycerza (/тот/, что сбросил рыцаря с конём); zawsze w nocy jak czujny strażnik oblatał górę wokoło (всегда ночью как бдительный сторож облетал вокруг горы: «гору вокруг»; w nocy – ночью). Zaledwie księżyc wyszedł zza chmury (едва месяц вышел из-за тучи; księżyc – луна, месяц), uniósł się z jabłoni i krążąc w powietrzu (поднялся с яблони и, кружа в воздухе; unieść się – подняться), zobaczył żaka (увидел школяра).
Łakomy ścierwu (жадный /до/ падали; łakomy – жадный; ścierwo – падаль), pewny (уверенный), że trup świeży (что /это/ свежий труп), spuszcza się nagle i siada (он вдруг опускается и садится). Lecz żak już nie spał (но школяр уже не спал), dojrzał sokoła i postanowił z jego pomocą uratować się z tej góry (заметил сокола и решил с его помощью спастись = выбраться с этой горы; uratować się z czegoś – спастись от чего-л.).
Złotej jabłonki pilnował sokół, co zrzucił z koniem rycerza; zawsze w nocy jak czujny strażnik oblatał górę wokoło. Zaledwie księżyc wyszedł zza chmury, uniósł się z jabłoni i krążąc w powietrzu, zobaczył żaka.
Łakomy ścierwu, pewny, że trup świeży, spuszcza się nagle i siada. Lecz żak już nie spał, dojrzał sokoła i postanowił z jego pomocą uratować się z tej góry.
Sokół zapuścił szpony ostre w ciało (сокол погрузил острые когти в тело /школяра/). Żak wytrzymał ból mężnie i uchwycił za nogi ptaka (школяр выдержал боль мужественно и ухватил птицу за ноги); ten przestraszony uniósł go wysoko nad zamek i począł krążyć wokoło wysokiej wieży (тот, испуганный = испугавшись, поднял его высоко над замком и начал кружить вокруг высокой башни). Żak krzepko się trzymał (школяр крепко держался), patrzał na lśniący zamek (смотрел на блестящий замок; lśnić – сверкать, сиять, блестеть), co przy bladych promieniach miesiąca świecił jak mdła lampa (что при бледных лучах месяца светил = светился как тусклая лампа); patrzał na okna wysokie (смотрел на высокие окна), migające różnobarwną ozdobą (поблёскивающие разноцветными украшениями: «украшением»; migać – мигать, мерцать; поблёскивать; barwa – краска, цвет; ozdoba – украшение), a na ganku siedziała śliczna królewna (а на крыльце сидела прелестная принцесса; ganek – крыльцо), zatopiona w myślach (погружённая в мысли; zatopić się w czymś – погрузиться во что-л.), dumając nad swoją dolą (размышляя о своей судьбе; dumać – книжн. думать, раздумывать, размышлять; dola – доля, участь, судьба). Widząc, że blisko leci jabłoni (видя, что летит вблизи яблони), dobył zza pasa kozika i odciął nogi sokołowi (достал из-за пояса перочинный ножик и отрезал ноги соколу; dobyć – книжн. вынуть, извлечь; kozik – перочинный ножик /в деревянной оправе/). Ptak zerwał się z bólu wyżej i znikł w obłokach (птица поднялась = взвилась от боли выше и исчезла в облаках; zerwać się – подняться; вскочить; z – от /при указании причины/; ból м. боль; zniknąć – исчезнуть), a młodzieniec spadł na szerokie gałęzie jabłonki (а юноша упал на широкие ветви яблоньки; młodzieniec – молодой человек, юноша; gałąź – ветка, ветвь).
Sokół zapuścił szpony ostre w ciało. Żak wytrzymał ból mężnie i uchwycił za nogi ptaka; ten przestraszony uniósł go wysoko nad zamek i począł krążyć wokoło wysokiej wieży. Żak krzepko się trzymał, patrzał na lśniący zamek, co przy bladych promieniach miesiąca świecił jak mdła lampa; patrzał na okna wysokie, migające różnobarwną ozdobą, a na ganku siedziała śliczna królewna, zatopiona w myślach, dumając nad swoją dolą. Widząc, że blisko leci jabłoni, dobył zza pasa kozika i odciął nogi sokołowi. Ptak zerwał się z bólu wyżej i znikł w obłokach, a młodzieniec spadł na szerokie gałęzie jabłonki.
Wtedy odrzucił nogi sokole (тогда /школяр/ отбросил ноги сокольи), ugrzęzłe wraz z szponami w ciele (застрявшие вместе с когтями в теле; ugrząźć – увязнуть, застрять), a skórkę złotego przyłożywszy jabłka do ran skaleczałych (а кожура золотого яблока приложив к ранам поцарапанным = глубоким; skórka – кожица; кожура; skaleczyć – поранить; порезать, поцарапать), wnet wygoił wszystkie (тотчас залечил все). Nabrawszy pełne kieszenie złotych jabłek (набрав полные карманы золотых яблок), wchodzi śmiało do zamku (входит смело в замок). Przy bramie zatrzymuje go smok wielki (у ворот останавливает его большой дракон; przy – при, у, brama – ворота), lecz zaledwie rzucił nań jabłko (но, едва /школяр/ бросил на него = в него яблоко; nań – на него), smok skoczył w fosę i zniknął (дракон прыгнул в ров и исчез).
Wtedy odrzucił nogi sokole, ugrzęzłe wraz z szponami w ciele, a skórkę złotego przyłożywszy jabłka do ran skaleczałych, wnet wygoił wszystkie. Nabrawszy pełne kieszenie złotych jabłek, wchodzi śmiało do zamku. Przy bramie zatrzymuje go smok wielki, lecz zaledwie rzucił nań jabłko, smok skoczył w fosę i zniknął.
Zaraz się wielka otworzyła brama (тотчас открылись большие ворота), zobaczył podwórzec pełen kwiatów i drzew ślicznych (увидел он двор, полный цветов и деревьев прелестных); a na wysokim ganku siedziała zaklęta piękna królewna wraz z dworem swoim (а на высоком крыльце сидела зачарованная прекрасная принцесса со своим двором; dwór – двор /например, королевский/).
Жалоба
Напишите нам, и мы в срочном порядке примем меры.